31 maja - Kościół w ramionach Matki

„O, której berła ląd i morze słucha. Jedyna moja po Bogu otucha” - śpiewamy w dawnej, polskiej pieśni maryjnej. Mary­ja jest Dziewicą Wspomożycielką, Matką Nadziei, która spieszy na pomoc w najtrudniejszych sytuacjach życia.

Prymas Wyszyński nazywał Maryję „Wszechmocą błaga­jącą”. Polskim doświadczeniem pomocy Matki Chrystusowej podzielił się z całym Kościołem powszechnym w czasie Sobo­ru Watykańskiego II. Zabiegał wtedy wraz z całym Episkopa­tem polskim o ogłoszenie Maryi Matką Kościoła i kolegialne oddanie Jej świata. 

Zanim uczynił to św. Jan Paweł II w 1984 roku, biskupi polscy już w roku 1971 złożyli na Jasnej Górze Akt oddania świata Matce Kościoła. Oto fragment tego Aktu:

„Twemu macierzyńskiemu Sercu, Matko Kościoła i Kró­lowo wszechświata, powierzamy cały świat, wszystkich ludzi żyjących na globie ziemskim, całą rodzinę ludzką. Oddajemy Tobie ludy wszystkich kontynentów: Azji, Australii, Afryki, obu Ameryk, Oceanii - zwłaszcza - narody Europy, z który­mi Opatrzność od tysiąca lat zespoliła nas więzami chrześci­jańskiej kultury. [...]

Matko Kościoła i Matko całej rodziny ludzkiej! Pokaż, że jesteś nam Matką! Obroń świat przed nienawiścią i woj­ną. Zjednocz wszystkie ludy i narody. Bądź Matką jedności i Królową pokoju. Niech na całym świecie zapanuje zgoda, jedność i miłość. Okaż się Matką wiary dla zeświecczonej ludzkości. Spraw, aby Kościół Twojego Syna, obecny w świecie współczesnym, pomógł ludzkości odnaleźć drogę do Boga i zjednoczył ją z Ojcem, Stworzycielem nieba i ziemi.

Przyjmij, Matko Kościoła, ten Akt naszej bezgranicznej ufności i zawierzenia, którym oddajemy i powierzamy Tobie losy Kościoła i całej rodziny człowieczej, tak bardzo potrzebującej Twojej matczynej troski, opieki, miłości i ratunku. Pod Twoją obronę uciekamy się! Pod Twoją obronę oddaje­my cały Kościół i świat!”.

Zabiegając o Akt oddania świata na Soborze, kardynał Wy­szyński kierował się poczuciem kolegialnej odpowiedzialności za cały Kościół.

O zawierzenie rodziny ludzkiej Niepokalanemu Sercu Maryi prosiła sama Matka Boża w Fatimie. Dlatego św. Jan Paweł II 25 marca 1984 roku, w łączności ze wszystkimi biskupami świa­ta, dokonał zawierzenia rodziny ludzkiej Matce Bożej. Wcze­śniej, w roku 1982, gdy po zamachu pojechał do Fatimy, aby podziękować za ocalenie, wołał do Matki Bożej:

„O Serce Niepokalane! Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi - zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!

Od głodu i wojny, wybaw nas!

Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas!

Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania, wy­baw nas!

Od nienawiści i podeptania godności dzieci Bożych, wy­baw nas!

Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu spo­łecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!

Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!

Od usiłowań zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas!

Od przytępienia wrażliwości sumienia na dobro i zło, wy­baw nas!

Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cier­pieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw!

Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i «grzech świata», grzech w każdej jego postaci.

Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończo­na zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Sercu Twym Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło Nadziei!”.

Matko Kościoła, okaż się nam Matką!

Idąc śladami św. Jana Pawła II

i kardynała Stefana Wyszyńskiego

oddajemy Ci jeszcze raz naszą Ojczyznę, 

Europę i całą rodzinę ludzką.

Bądź nam Matką Nadziei.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz