Relator procesu beatyfikacyjnego: “kard. Wyszyński mógłby być patronem sytuacji beznadziejnych”
Prymasa Wyszyńskiego cechowało poczucie obowiązku niezależnie od tego w jakich warunkach przyszło mu żyć - mówił w programie "Między Ziemią a Niebem" o. Zdzisław Kijas OFM Conv. Relator procesu beatyfikacyjnego w rozmowie z red. Pauliną Guzik opowiedział m.in. o drodze Prymasa Tysiąclecia do świętości oraz czyim patronem mógłby zostać. O. Zdzisław Kijas podkreśla, że kard. Wyszyńskiego będziemy jeszcze odkrywać. – Na razie widzimy go, jako wielką postać, a wręcz “rzymską kolumnę, która się nie wzruszała”. Natomiast w procesie beatyfikacyjnym “był również odkrywany, jako człowiek niezwykle delikatny, wrażliwy, z poczuciem humoru, bliski”. – Ten proces odkrywał takie elementy, które ze względu na historię, czas i funkcję, jaką pełnił zostały nieco zepchnięte, zeszły na drugi plan. Ważne, aby odkryć w Wyszyńskim nie tylko lidera, interrexa, ale również człowieka który miał głębokie życie wewnętrzne – mówi. Kard. Wyszyński “mógłby być patronem wszystkich sytuacji p