Pani Zofia, wdowa, lat 77, zaprzyjaźniona z nasza rodziną, a nade mną samotnym (obecnie w wieku 82 lat) roztaczając od wielu lat serdeczną opiekę, leczy się od 3 lat z powodu zaćmy w obu oczach i jaskry.
Przed dwoma miesiącami ja z Zofią wspólnie rozpoczęliśmy modlitwę o beatyfikację śp. Stefana Kardynała Wyszyńskiego pokornie błagając o udzielenie za wstawiennictwem Stefana Kardynała Wyszyńskiego łaski, aby schorzenia oczu Zofii ustąpiły, a zwłaszcza, aby przywrócony został wzrok lewego jej oka, na którym wystąpiła zaćma w całości.
Po 2 tygodniach naszych modlitw okazało się, że jaskra ustąpiła z obu oczu, co uznaliśmy za cudowne zdarzenie, dzięki wstawiennictwu u Boga Kardynała Stefana Wyszyńskiego i o czym uważaliśmy za konieczne donieść Komisji beatyfikacyjnej.
Niezależnie od tego będziemy nie ustawali w modłach nadal o beatyfikację Stefana Kardynała Wyszyńskiego błagając Boga o dalsze łaski w zakresie powrócenia wzroku w lewym oku Zofii i w ogóle w zakresie cudownego uleczenia jej od zaćmy, o czym oczywiście pospieszymy powiadomić Prześwietną Kurię Metropolitalną, gdy modlitwy nasze zostaną wysłuchane.
Białystok, dn. 25 IV 1984 r.
mgr S. Stan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz