Można powiedzieć, że pierwsze zgromadzenie kobiet stworzyła Maryja. Przecież pod krzyżem na Kalwarii stała Matka Jezusowa i Maria Kleofasowa, i Maria Magdalena, i Salome, i inne, które od początku chodziły za Chrystusem wraz z Maryją i troszczyły się o wszystkie potrzeby Apostołów. Od Galilei przyszły przez Samarię do Jerozolimy i wytrwały do końca. Stały pod krzyżem i „pilnowały” Chrystusa, który dopełniał wielkiego dzieła Odkupienia rodzaju ludzkiego. Były bardzo czujne i wrażliwe. One to zatroszczyły się o Ciało Chrystusowe. Nie opuściły Go, chociaż siność pokryła już Ciało, wzięte z Maryi Dziewicy. I czekały... Czekały cierpliwie, aż się wypełni, co był zapowiedział: Tertia die resurgam - dnia trzeciego zmartwychwstanę (por. Łk 24,46).
Maryja jest pierwszą Mistrzynią „nowicjatu z Galilei”, zgromadzenia przedziwnych kobiet, które porzuciły wszystko i poszły służyć Chrystusowi i gronu apostolskiemu. Jak Ona je kształtowała, jak formowała ten pierwszy chrześcijański „nowicjat” kobiet, skoro nie ulękły się niczego: ani ciemności, ani gromów, ani trzęsienia ziemi, ani widoku zmartwychwstałego Mistrza! Chociaż poczuły się samotne w tej zgrai prześladowczej, napastującej i bluźniącej, stały spokojnie, bo pod krzyżem stała ich Mistrzyni - Jej spokój udzielał się wszystkim. Wystały więc, wytrwały i wypełniły zadanie. Dobry „nowicjat”, wspaniała „Mistrzyni”, doskonały wzór dla was wszystkich!
Warszawa, 17 lutego 1964
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz