10. PRZYRZEKAMY STRZEC DARU ŁASKI

Maryja ze względu na pomoc Bogu w dziele zbawienia została obdarowana pełnią łaski. Jest Matką łaski Bożej. Powtarzamy to każdego dnia: „Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą”. W Jasnogórskich Ślubach Narodu przyrzekaliśmy:

„Matko łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski, jako źródła Bożego życia. Pragniemy, aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej, był świątynią Boga, aby cały naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się domem Bożym i bramą niebios dla pokoleń wędrujących przez polską ziemię - pod przewodem Kościoła katolickiego - do ojczyzny wiecznej!”

To bardzo trudne zobowiązanie - „aby cały naród żył bez grzechu ciężkiego” - podyktowane jest wielką miłością do narodu:

„Łaska jest źródłem Bożego życia. Pragniemy być narodem żywych, a nie umarłych. Pragniemy, by każde polskie serce było ukształtowane według Serca Boga [...], aby w każdym z nas mieszkał Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, który będzie przyjmował ofiary każdego dnia, całego życia, każdego trudu i każdej pracy”.

Grzech jest nieszczęściem każdego człowieka i całej rodziny ludzkiej. Prymas Wyszyński uczył:
„Przez grzech niszczeją ludzie, giną całe narody. Jest on przyczyną wszystkich konfliktów i wojen. Podczas II wojny światowej Opatrzność ukazała nam piekło na ziemi wyzwolonej z praw Bożych. Widzieliśmy piekło w obozach koncentracyjnych, w oczach ludzi nienawidzących, w walce jednych przeciwko drugim. Nie chcemy, żeby to się powtórzyło. Dlatego zwalczamy grzech - jako ojca wszelkiego zła i kłamstwa - wszędzie! Zwalczajmy go w sobie i wokół siebie”.

Przez chrzest zostaliśmy oczyszczeni z grzechu pierworodnego, ale pozostały w naszej naturze jego skutki:
„Pozostały w nas nasiona grzechu, które mogą zawsze wyrosnąć w chwasty. Czuwamy nad tym, żeby pole dusz naszych nie porosło chwastem. Chcemy być ogrodem Bożym, a nie ugorem, nie śmietniskiem”.

Każdy z nas musi zacząć od siebie. Pragnienie wyzwolenia się z grzechu jest głosem sumienia, głosem Boga w nas. Walcząc z grzechem w sobie, działamy dla dobra całej Ojczyzny:
„Gdy serca polskie wolne będą od grzechów, gdy żyć będą w miłości Bożej i w łasce, wtedy Naród nasz cały stanie się prawdziwie krainą [...], gdzie najwierniej będzie można wypełniać wszystkie zadania życia doczesnego”.

Konieczność walki z grzechem teoretycznie jest oczywista dla każdego człowieka ochrzczonego, jest ona jednak trudna i często kończy się przegraną. Święty Paweł pisał: „Łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę” (Rz 7,18-19).

Potrzeba nam więc pomocy Chrystusa, bo tylko Jego krew obmywa nas z grzechów. Sami, o własnych siłach i własną wolą, nie jesteśmy w stanie uwolnić się od nich. Przychodzi nam
z pomocą Matka Chrystusowa, Ucieczka grzeszników. Wołał do Niej kardynał Stefan Wyszyński:

„Pośredniczko łask wszelkich! - Cóż dziwnego, że u Ciebie, Matko łaski Bożej, żebrzemy o wierność łasce uświęcającej? Wszak Ty pierwsza w dziele Odkupienia byłaś łaski pełna. Jeszcze krzyż nie był stanął na ziemi, a już byłaś pełna łaski w przewidywaniu zasług Chrystusowych na krzyżu. Wszak do Ciebie przemawiał Posłaniec niebieski: «Zdrowaś, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami» (Łk 1,28). Ty pierwsza, pobudzona łaską, poddałaś się woli Dawcy wszelkiej łaski, Ojca Przedwiecznego [...]. Ty nosiłaś w Swym łonie dziewiczym Syna Bożego [...]. Tyś pierwsza była świątynią Trójcy Świętej [...]. Ty pierwsza niosłaś do ludzi Boga-Człowieka, Odkupiciela rodzaju ludzkiego [...]. Ty pierwsza podjęłaś zbawczą tajemnicę życia w łasce, w Najświętszej Rodzinie Nazaretańskiej [...]. Ty pierwsza zrozumiałaś znaczenie cierpienia i krzyża, Drogi Krzyżowej i Męki Pańskiej, gdyś «pod krzyżem stała», cierpiąc z Synem Twoim aż do wykonania planów Bożych, aż do śmierci. Ty jedna też zostałaś prawdziwą Matką odkupionych ludzi, omytych krwią Boga-Człowieka, Matką wszystkich dążących przez ziemię do ojczyzny niebieskiej. Słusznie więc wołamy dziś do Ciebie: Matko łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski”.

Przybądź nam, Miłościwa Pani ku pomocy!
A wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy.
Oddajemy się Tobie całkowicie na własność!
Polecaj nas swojemu Synowi i posługuj się nami
dla zbawienia ludzi.

Wszyscy:

Matko Boże, Niepokalana Maryjo...

Źródło: Anna Rastawicka, W Maryi pomoc. Program Prymasa Tysiąclecia. Czytania majowe i nie tylko, Częstochowa 2019.