Od 20 lat pod lewą pachą mam guzek. Guzek ten bolał mnie, co mnie niepokoiło, gdyż bałam się zabiegu usunięcia guzka, l XI 2000 r. poszłam do katedry św. Jana Chrzciciela, aby pomodlić się przy grobie Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego o to, aby guzka nie trzeba było usuwać. Podziemia były zamknięte, więc pomodliłam się przy wejściu do podziemi i odmówiłam modlitwę o beatyfikację Kardynała Stefana Wyszyńskiego i o to, aby za Jego wstawiennictwem otrzymać łaskę (uniknąć zabiegu usunięcia guzka). Od tego dnia guzek przestał mnie boleć i nie boli do tej pory. Czuję wewnętrznie, że tę łaskę wyprosił mi Sługa Boży Kardynał Stefan Wyszyński. Codziennie przy wieczornej modlitwie proszę Pana Boga o to, aby Sługa Boży Kardynał Stefan Wyszyński był wyniesiony na ołtarze.
Warszawa, 10 III 12001 r. Urszula Sz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz