"Prymas Tysiąclecia pokazuje prawdziwy, a nie przepuszczony przez ideologiczny, komunistyczny filtr obraz Polski i świata. To pisarstwo człowieka promieniującego świętością" - mówi KAI ks. prof. Jerzy Sikora, autor książki "Pisarstwo Prymasa Tysiąclecia". W swojej publikacji wykazuje, że kard. Wyszyńskiego należy włączyć do grona polskich pisarzy.
Autor ocenia, że pisarstwo Prymasa stara się odpowiedzieć na pytanie: jak próba osiągnięcia świętości może pomóc w realizacji wartości człowieczeństw. "To pisarstwo jest dydaktyczne, ale nie w znaczeniu pejoratywnym – dydaktyzmu jako skazy, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu" - uważa ks. Sikora. Jego zdaniem kard. Wyszyński pokazuje prawdziwy, a nie przepuszczony przez ideologiczny, komunistyczny filtr obraz Polski i świata.
"Raczej przyjmuje się zwykle, że Prymas jest pisarzem łatwym w odbiorze. Jednak – i to zapiszmy na plus – nie do końca. Nieraz łatwym, ale jedynie pozornie. Zmusza on nas bowiem do pogłębionej lektury, do zrewidowania własnych poglądów i postaw - zauważa ks. Sikora. Zaznacza, że Kardynał jest pisarzem przywiązanym do tradycji, ale nie ślepo - potrafił ją przewartościowywać i umiejętnie akomodować do teraźniejszości.
Zapytany o to, co konkretnie dziś możemy wynieść z twórczości kard. Wyszyńskiego, co może inspirować współczesnego człowieka, ks. Sikora odpowiada: "Między innymi to, że jest w kontraście do kultury liberalnej, otwiera nam na nią oczy. Uwidacznia mocny, wieloaspektowy związek polskości z chrześcijaństwem, które na przestrzeni wieków ukształtowało polską tożsamość". Zdaniem ks. Sikory, lektura pism kard. Wyszyńskiego może być "odtrutką na płycizny kultury masowej, na wyjałowienie postmodernistycznego myślenia z relatywizmem na czele".
Auror książki o pisarstwie Prymasa Tysiąclecia wskazuje, że jest ona skierowana do szerokiego spectrum odbiorców, a szczególnie do młodej generacji czytelników. Może też być źródłem dla badaczy spuścizny kard. Wyszyńskiego.
Seria wydawnicza "Literatura i pamięć" przypomina i ukazuje w nowym świetle wybitne dzieła i twórców literatury polskiej na tle ich związku z losami narodu i społeczeństwa. Wydawcą jest Instytut Pamięci Narodowej i Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji. Właśnie w tej serii ukazała się książka "Pisarstwo Prymasa Tysiąclecia" autorstwa ks. dr. hab. Jerzego Sikory – profesora UKSW, od 2000 roku zatrudnionego na Wydziale Nauk Humanistycznych, w Katedrze Polskiej Literatury Współczesnej i Krytyki Literackiej.
Autor jest poetą, historykiem literatury, członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, autorem dziewięciu książek poetyckich, książki prozatorskiej Pęknięte lustro. Małe prozy (2003) oraz monografii naukowych: Londyńska grupa literacka „Merkuriusza” i „Kontynentów” (2000), Od Słowa do słowa. Literackość współczesnych kazań (2008), Twórczość kaznodziejska ks. Józefa Tischnera. Studium literacko-homiletyczne (2012), Żywe ryby na piasku. Poeci londyńskich „Kontynentów” (2019).
Ks. Jerzy Sikora w książce pokazuje, że kard. Stefana Wyszyńskiego należy włączyć do grona polskich pisarzy. To pisarstwo jest dokumentem, świadectwem, ale również refleksją filozoficzną i religijną, medytacją, modlitwą, kazaniem. W publikacji podkreślono właśnie wielogatunkowość tekstów prymasa, a także ich pograniczność. Książka przedstawia twórczość Wyszyńskiego w nowym spojrzeniu – w optyce literackości, dotychczas pomijanej przez badaczy.
Ks. prof. Jan Sochoń w recenzji książki napisał: "Czy Prymasa Tysiąclecia należy włączyć do grona polskich pisarzy? Prezentowane opracowanie to bezwarunkowa próba uzasadnienia takiego stanowiska. Pisanie wszakże nie było dla Wyszyńskiego dodatkiem do pracy duszpasterskiej, ale stanowiło istotny komponent życia w ogóle. Wynikało zarówno z wewnętrznej konieczności, jak i z poczucia odpowiedzi na Boże wezwanie. Przypomina się tutaj święty Augustyn, który w swoich sławnych Wyznaniach zmagał się z samą materią literacką, opowiadając Bogu, jak to Bóg przymuszał go do opowiadania tego, czego doświadczył i co kształtowało jego religijno-kościelną drogę bycia".
dg / Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz