Bądźmy pełni nadziei, że za rok, w 40. rocznicę śmierci Prymasa Tysiąclecia, będziemy wołać „błogosławiony kardynale Wyszyński” - powiedział kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski w 39. rocznicę śmierci Prymasa Stefana Wyszyńskiego modlił się w Archikatedrze Warszawskiej, do której ze względu na obostrzenia sanitarne związane z epidemią koronawirusa mogło mogło wejść ok. 150 osób.
W swojej homilii Kard. Nycz zauważył, że jeszcze kilka miesięcy temu cały Kościół oczekiwał na czerwcową beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego. Nadzieje te zostały póki co przekreślone. Zdaniem duchownego, zmiana terminu uroczystości jest szansą, na jeszcze lepsze przygotowanie duchowe do tej uroczystości.
Bądźmy pełni nadziei, która wyrazi się życzeniem modlitewnym, że za rok, w 40. rocznicę śmierci, która będzie 120. rocznicą jego urodzin, będziemy wołać „błogosławiony kardynale Wyszyński” - powiedział kapłan, wyrażając nadzieję, że do beatyfikacji dojdzie w perspektywie miesięcy.
Metropolita warszawski zaznaczył, że w roku liturgicznym, w czasie między Wniebowstąpieniem Pańskim a Zesłaniem Ducha Świętego, Bóg prowadzi wiernych do wieczernika m.in. poprzez czytania mszalne. - Jesteśmy zaproszeni do wieczernika, Jezus w wieczerniku modli się również za nas. My jesteśmy owocem świadectwa i wiary apostołów – powiedział. Zaznaczył, że właśnie dlatego obecność w wieczerniku Eucharystii jest niezwykle oczekiwana. - Przychodzimy do wieczernika Wielkiego Czwartku po to by słuchać tej modlitwy Pana Jezusa za nas wszystkich – dodał.
Duchowny wyjaśnił, że w wieczerniku można usłyszeć modlitwę o jedność z Bogiem ale i z ludźmi, na wzór jedności Trójcy Świętej. Zaakcentował, że dla Prymasa Wyszyńskiego troska o jedność była bardzo ważnym wymiarem działalności. – On doskonale wiedział, że jeżeli Kościół da się podzielić, tak jak się to stało w sąsiednich krajach, to ten Kościół nie przetrwa czasu próby, jakim był tamten ustój, ateistyczny marksistowski systematem – powiedział kardynał.
Metropolita warszawski wspomniał o relacji jaka łączyła Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. - Z tej pięknej współpracy narodził się wybór Karola Wojtyły na papieża Jana Pawła II. Później były jeszcze 3 lata pięknej współpracy – zauważył. - Czasem banalizujemy te relacje dwóch wielkich Polaków, dwóch wielkich biskupów. Mówiąc, że Wojtyła był w cieniu Prymasa, i odwrotnie... Myślę, że tu nie o to chodzi. Tam nie było żadnych cieni. Tam był wielki blask dwóch wielkich ludzi Kościoła, komplementarnych wobec siebie i wobec Boga – podsumował kapłan, prosząc w modlitwie na zakończenie o rychłą beatyfikację Prymasa Tysiąclecia.
W ramach przygotowania do beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego prof. Krzysztof Koehler - wybitny eseista i profesor nauk humanistycznych, wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, poprowadził wykład pt. “Wizja obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski”.
W nawiązaniu do daty rocznicy śmierci Prymasa Tysiąclecia 28 dzień miesiąca to od lat dzień modlitwy przy grobie kard. Stefana Wyszyńskiego w stołecznej Archikatedrze. Najpierw modlono się o jego beatyfikację, a od listopada 2019 roku trwa przygotowanie pastoralne i modlitwa o owoce beatyfikacji. Niewykluczone, że w przyszłości, jeśli tak zdecyduje papież, będzie to dzień liturgicznego wspomnienia Prymasa Wyszyńskiego.
ar / Warszawa
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 28 maja 2020
Wydawca: KAI; Red. Naczelny Marcin Przeciszewski